Najpiękniejsza pol(e)ska pętla gravelowa, czyli po lesie po Polesiu
- Cykloop
- 3 dni temu
- 1 minut(y) czytania
To była jedna z tych rowerowych tras, którą planowałem już od wielu lat, ale ponieważ miejsca, które przyszło mi odwiedzić znajdują się dość daleko od mojego Tarnowa - zawsze był to dobry pretekst, żeby tę wycieczkę odłożyć - przecież to tak daleko...

Ale wreszcie przyszedł taki dzień, kiedy decyzji już odkładać się nie dało - bo jeśli nie teraz to kiedy?! 😀 I w ten sposób po kilku latach planowania i ciągłego przekładania - udało się. Po świątecznym obżarstwie w pierwszy dzień świąt - w wielkanocny Lany Poniedziałek, z nadzieją na suchą wycieczkę 😉 – ruszyłem na planowaną ponad 100 kilometrową pętlę drogami po pięknych lasach, wśród bagien, torfowisk i wokół fantastycznych poleskich stawów i jezior.🚵♀️
Czy było warto i czy udało mi się zrealizować plan w 100%? O tym wszystkim właśnie w tej relacji.






コメント